3 lata, no w sumie 2 i pół roku za nami. Maturzyści oficjalnie mają rozpoczęcie sezonu - wakacyjnego. I po tym wszystkim czuje się niedosyt, bo jakoś.. Tyle nieprzespanych nocy poszło w stronę - będę radosny z wyniku albo: no kurcze mogłoby być lepiej, jak mogłem zrobić tak głupie błędy. To było wchodzenie egzamin za egzaminem, tylko że trochę bardziej elegancko ubranym niż na zwykły szkolny sprawdzian. Jakoś w zasadzie nie czuło się atmosfery presji - że od tego zależą nasze studia, nasza przyszłość, bynajmniej ja nie czułam. Zestresowałam się lekko jedynie przed maturką z biologii, that's all. Moje zapasy adrenaliny chyba się skończyły haha. Nie wypowiadam się na temat wyników, póki ich nie zobaczę. Powiem jedynie, że akurat mi opłacało się uczyć, bo jest duża szansa, że uda się spełnić marzenie - hopefully. Ten, komu również zależało, uczył się pilnie i spędził dużą ilość swojego czasu nad książkami i w sumie to jak ten busy time minął, to nie wiadomo trochę co ze sobą zrobić. Mam wrażenie, że moja teraźniejszość jest nieproduktywna, mimo że zdaję sobie sprawę, iż zasłużyłam na błogie lenistwo, ja ciągle chcę coś robić. Oprócz wyjść ze znajomymi, czy rodzinnych wypadów, w grę weszły teraz książki i duuużo seriali po angielsku/niemiecku. No i właśnie tak funkcjonuje matura. Mnóstwo wysiłku żeby przebyć chwilę BYĆ ALBO NIE BYĆ, ale to tylko chwila. Aż dziwnie teraz myśleć sobie o wynikach, które mają przyjść początkiem lipca, dziwnie, że zaraz uciekam z domu gdzieś do większego miasta. Mieszane uczucia z tym związane i dużo myśli w głowie, no ale cóż. W czerwcu są plany, żeby się odstresować, co będzie dalej, zobaczymy.
Trzymajcie kciuki za nas wszystkich, a resztę maturzystów proszę o podzielenie się swoimi opiniami i odczuciami w komentarzach!
KOMBINEZON - KLIK
Przepięknie ci w wianku :) Ja maturę miałam rok temu, więc dokładnie pamiętam jak to było.
ReplyDeleteJa na szczęście maturę już mam dawno za sobą, ale doskonale pamiętam jak to było :) piękne zdjęcia! Pozdrawiam :)
ReplyDeleteBardzo dobrze że nie czułaś presji -wedlug mnie właśnie to jest najgorsze czy to w pracy czy w szkole ,powoduje dodatkowy stres.
ReplyDeleteTrzymam kciuki za Twoje wyniki 😘
Śliczny kombinezon ☺
Pozdrawiam
Lili
ale ciekawe wdzianko :D Super wyglądasz ;)
ReplyDeleteWow stunning dress you look beautiful!!
ReplyDeleteJadieegosh Instagram GIVEAWAY
Ja się dziwnie czuję w kombinezonach, ale ten Tobie pasuje :)
ReplyDeleteRównież mam mieszane uczucia co do tegorocznych matur. Obie ustne zdałam na 100% i takich wyników życzę sobie również z egzaminów pisemnych :)
ReplyDeleteMówiąc szczerze to ja nie czuje tego wakacyjnego klimatu
ReplyDeletePozdrawiam, Mada
Ja właśnie boję się, że będę czuć taka presję. Po wakacjach wkraczam w maturalną klasę i obawiam się trochę tego :( Świetna stylówka :)
ReplyDeletehttps://weruczyta.blogspot.com/
Prześliczne zdjęcia, bardzo klimatyczne i już kojarzą się z wakacjami, mimo że swoich jeszcze nie zaczęłam.
ReplyDeleteMam nadzieję, że poszło ci świetnie na maturze :)
zofia-adam.blogspot.com
Jak dla mnie to matura jest strasznie niesprawiedliwa. Uczyłam się cały czas, tyle nieprzespanych nocy, a znając mnie mam głupie błędy i Ci, którzy ściągali, będą mieli więcej procent. :/ Pięknie wyglądasz, wakacje Ci służą! :)
ReplyDeleterilseee.blogspot.com
Ślicznie wyglądasz. Bardzo fajnia stylizacja.
ReplyDeleteNiezwykle promiennie kochana wyglądasz! <3
ReplyDeleteOj maturkę porównałabym z przejażdżką kolejną górską. Były chwile zwątpienia, pozytywnej energii i troski o maturalny wynik. Jeszcze jutro pozostał mi polski w formie ustnej i wakacje! <3
Pozdrawiam serdecznie!
Swietnie wygladasz! Pamietam jak ja pisalam mature ;D Ile nieprzespanych nocy i stresuuu
ReplyDeletePięknie wyglądasz :)
ReplyDeleteSuper kombinezon. Pamietam jak było po mojej maturze oraz po tym jak przerwałam studia.. te uczucie nieproduktywnosci.
ReplyDeleteMój blog :)
Super zdjęcia i świetny kombinezon :D
ReplyDeletePozdrawiam! wy-stardoll.blogspot.com
Matura... cudny czas. Stresujący, ale i ekscytujący, no i taki przełomowy.
ReplyDeleteNiestety - to również czas pożegnań.
http://www.migranci.co.uk
Matura to był fajny, ale i stresujący okres. Z jednej strony, to cieszę się, że mam to już dawno za sobą ;)
ReplyDeleteZ chęcią obserwuję :)