Myślę, że niektórym zemsta się bardzo podoba, ba! Ja to wiem, słyszałam kilkakrotnie tego typu teksty, za które ktoś dostawał pochwałę "Dobrze zrobiłeś/aś, też bym tak zrobił/a, należało mu/jej się!"
Otóż.. nie należało.
Bo bez względu na to, co zrobił drugi człowiek, nawet jeśli on faktycznie nie zachował się fair - to nie powinno leżeć w naszym "zakresie obowiązków", żeby go upodlić. Jeśli to robimy, już nawet nie chodzi o sam fakt, że stajemy się przyczyną czyjegoś nieszczęścia, to nasza psychika jest wtedy zszargana. To akt największego braku empatii, współczucia - to totalne wyłączenie uczuć. Niektórzy mają przez to wyrzuty sumienia, Ci co jeszcze się cieszą - oj, nieładnie. Ale nie mi jest oceniać jednostki, w zasadzie - więcej niż jednostki, teraz coraz więcej jest negatywnych postaw, to przykre..
Pamiętaj, im mniej czasu poświęca się na innych ludzi (w tym na obmyślanie planu zemsty), tym lepiej można go spożytkować na pracę nad sobą! Coś w tym jest. Kolejna sprawa - to to, co widzicie w tytule posta: zemsta świadczy o ignorancji. Dlaczego? Bo mszcząc się jesteście tchórzami! Otóż to!
Co ona znowu wypisuje? Czemu? Odbiło jej?
Już tłumaczę: bo nie pozwalacie na WŁASNY ROZWÓJ - a przez niego rozumiem kształtowanie świadomych postaw takich, żeby nam i ludziom wokół nas żyło się lepiej. Nie umiecie dorosnąć, nie umiecie rozróżnić dobra od zła i co najważniejsze - nie umiecie wybaczać. A raczej to powinna być droga, która prowadzi do oczyszczenia serduszka. Macie je tylko jedno. Nie zatruwajcie go. Be kind, please. Czasy, w których żyjemy obecnie, trudne, prawda? I właśnie dlatego to jest najlepszy moment, by się wspierać, kształtować, by pięknie żyć.
Bardzo mądry post. Na szczęście nie należę do mściwych ludzi ;) Piękne zdjęcia ;)
ReplyDeleteMasz rację, poruszyłaś naprawdę fajny i mądry temat :) Faktycznie wielu z nas traci czas na innych, nie myśląc kompletnie o sobie, wszyscy myślimy, że jesteśmy idealni, a otóż tak nie jest. W zasadzie negatywne postawy od zawsze istnieją i nie popieram żadnego typu zemsty, bo wtedy człowiek cieszy się z cudzego nieszczęścia, ale niektóre kroki mogą mieć też swoje pozytywy, oczywiście zrobione w rozsądny sposób, aby udowodnić i dotrzeć do drugiej osoby w jakiejś kwestii, równocześnie nie raniąc jej.
ReplyDeletePozdrawiam ♥
zofia-adam.blogspot.com
Właściwie to tu też jest jeden problem, bo kwestia: gdzie leży granica między dotarciem w jakiś sposób, a zranieniem go jest sprawą dość indywidualną.🤔
DeleteNiektórym niestety się nie przemówi do rozsądku, mówiąc że to nie ma żadnego sensu, w końcu tym sposobem wcale nie pozbędziemy się tego bólu który w sobie nosimy.. Do tego po prostu potrzebny jest czas. Ja jestem z tych którzy po prostu wolą odpuścić pewne rzeczy i wyłączyć się, ochłonąć, przetrawić samodzielnie.
ReplyDeleteZemsta potrafi złamać życie. Bardzo ciekawy wpis.
ReplyDeleteMądrze napisane!! Bardzo fajna stylizacja :)
ReplyDeletePozdrawiamy 🙂
www.twinslife.pl
Nigdy się nie mszczę, bo to podłe i okropnie by o mnie świadczyło. W chwili wściekłości na kogoś miewam czasem myśli: "a gdyby tak...?", ale na nich się kończy. Skoro nie toleruję takich zachowań u innych, jak mogę praktykować je u siebie? Zgadzam się z Twoim postem.
ReplyDeleteDobrze napisane, piękne zdjęcia :)
ReplyDeleteBardzo mądry post. Ja na ludziach się nie mszczę, ucinam kontakt jak ktoś mi zrobi coś strasznego. Ileż to energii i czasu wymaga taka zemsta :D A mi szkoda tego na ludzi, którzy nie zasługują na moją uwagę ;p
ReplyDeleteZgadzam się z Tobą. Wiadomo jak ktoś zrobi nam coś złego pojawia się w nas chęć zemsty, to naturalne, ale ważne by zdusić to w zarodku. Ważne, żeby uświadomić sobie, że nic na dłuższą metę nam to nie da. Pięknie wyglądasz <3
ReplyDeleteweruczyta
Ja jestem tego zdania że prędzej czy później każdą osobę dopadnie karma. I nie życzę nikomu mówiąc tak źle po prostu z czasem ze wszystkiego zostaniemy rozliczeni. Więc zgadzam się że lepiej postawić na swój rozwój a nie czystą zemstę
ReplyDeleteby-tala.blogspot.com
Dobrze to napisałaś. Zemsta to wcale nie jest nic dobrego a moze wyrządzić mnóstwo szkód.
ReplyDeleteJa wierzę w karmę i to, że jak coś się oleje, to nawet bardziej zaboli niż zemsta :)
ReplyDeleterilseeee.blogspot.com
Super post, ja wolę po prostu przemilczeć, olać tą osobę niż zniżać się do jej poziomu i się mścić. Myślę, że cisza potrafi zranic bardziej niż zemsta i nieodpowiednie zachowanie czy słowa.
ReplyDeleteWspaniałe zdjęcia :)
Bardzo ładnie wyglądasz, super kurteczka!
ReplyDeleteCool look and amazing pics!
ReplyDeleteKisses, Paola.
Expressyourself
My Instagram
Wyznaję zasadę że karma zawsze wraca choć czasami aż korci żeby jej trochę pomóc...
ReplyDeleteW pełni się z Tobą zgadzam
ReplyDeleteNajważniejsze to poczekać aż emocje opadną, i do tego czasu nic nie robić-ludzie pod wpływem takich "impulsow" są zdolni do różnych rzeczy
Pozdrawiam
Nie lubię mściwych osób :/
ReplyDeleteQue fotos e look maravilhoso!
ReplyDeleteÓtimo poste!
Beijos
http://vinteedoisdemaio.blogspot.com/
Ja też jestem za "nadstawianiem drugiego policzka". Myślę, że Bóg się już rozprawi z tą osobą. XD
ReplyDeleteJa tam nie lubię się mścić. Po prostu jeśli jakaś osoba coś mi zrobi to się od niej odcinam, mimo, że jest mi przykro. Po co mam komuś robić na złość i sobie w sumie też, bo zamiast skupiać się na sobie to bym myślała ciągle co zrobić danej osobie.
ReplyDeleteA tak poza tym to przepiękne zdjęcia :)
No ja niestety jestem mściwa jak ktoś mi wlezie na odcisk.
ReplyDeleteAle staram się nad tym pracować.
Zapraszam do mnie przy okazji i zostaję u Ciebie:)
www.natalia-i-jej-świat.pl
Moim zdaniem nie powinniśmy mścić się na innych ludziach,
ReplyDeleteponieważ to co komuś wyrządzimy prędzej czy później może do nas powrócić ze zdwojoną siłą.
Pozdrawiam!