PL: Ostatnio jak zwykle wszystko się pozmieniało, aż koleżanka stwierdziła, że moje życie to niekończące się pasmo dziwactw. Ale z tych fajnych rzeczy, jakie mnie spotkały to np. założenie Whatsapp. Jako nieogarnięta technologicznie, szukałam sposobu, żeby porozumiewać się z moimi znajomymi z Niemczech i nagle jedna z nich - Michi, poleciła mi tę aplikację. Jest o wiele lepsza niż messenger, bo mamy tam o wiele lepszy rozkład i dość podobne, a jednak ciekawsze możliwości. I co ważne, jest totalnie bezpłatna, więc nie grozi nam żadne naciągnięcie rachunku (a tak też mi się zdarzyło). Zdjęcia z sesji poniżej były robione przez Moszovską w Brzegu. Nareszcie zaczęłam powoli się przyzwyczajać do układu tego miasta, z czym zawsze mam problem, bo zazwyczaj się gubię. W każdym razie, podoba mi się tam, zwłaszcza jak spędzam czas ze znajomymi i to na przykład na koncercie Dawida Podsiadło. Właściwie ostatnio co weekend jakiś koncert, aż trudno w to uwierzyć. Najbardziej jednak oczekuję na Quebo - po raz drugi! I tak największą obsesję mam teraz na punkcie Calvina Harrisa i "Back to you" Seleny Gomez. Dzisiaj byłam z tatą powoli uczyć się, jak działa auto, bo prawo jazdy zaczynam w czerwcu, więc musiałam oswoić się z podstawowymi rzeczami, bez ruszania póki co. Co z wakacjami? Jeszcze nie wiem. W planach mam pracę, jeśli mnie przyjmą, oczywiście trochę też naukę, bo Pani z korków karze, a matura za niecały rok, prawko, blog, siłownia, znajomi. Na pewno 18 Natalii w Rzeszowie, może przy okazji uda się zobaczyć Kraków, Warszawkę, a może i Berlin? Nie wiem, co mnie ciągnie na zachód, ale ciekawi mnie po prostu ten kraj.
A lużny post tak dla odmiany ze względu, że zawsze pisałam jakieś przemyślenia, więc trzeba było wprowadzić trochę szaleństwa. W końcu, ostatnimi czasy zwariowanie nie opuszcza mnie na krok.

ENG: Recently, as usual, everything has changed, then one of my friends told me that my life is an endless range of quirks. But those cool things that have happened to me are, for example: the assumption of Whatsapp. As an absent-minded technologist, I was looking for a way to communicate with my friends from Germany and suddenly one of them - Michi, recommended this application to me. It is much better than a messenger, because we have a much better distribution there and quite similar, yet more interesting possibilities. And what's the most important, it is totally free, so we are not threatened with any stilted bill (and so it happened to me once). Photos from the session below were made by Moszovska in Brzeg. Finally, I slowly got used to the layout of this city, which is always a problem, because I usually get lost. In any case, I like the city especially when I spend time with friends for example at the concert of Dawid Podsiadło. Actually, I have a concert every weekend, it's hard to believe. The most, however, I'm expecting Quebo - for the second time! And so the biggest obsession I have now about Calvin Harris and "Back to you" by Selena Gomez. Today I was with my dad to slowly learn how the car works, because I am starting my driving license in June, so I had to get used to basic things without moving so far. What about holidays? I don't know every single thing for sure now. I have a plan to get a job, if they accept me, of course I also learn a bit, because the teacher from extra classes may punishes me, and the exams are going to take place in less than a year, driving licence, blog, gym, friends. Surely, Natalia's 18 birthday in Rzeszów, maybe by the way I will be able to see Krakow, Warsaw, and MAYBE Berlin? I still haven't got any idea what draws me west, but I am simply interested in this country.

And a nice post for a change, because I always wrote some thoughts, so you had to introduce a bit of madness. Eventually, craziness doesn't leave me alone lately.