Ostatnio długo myślałam nad pewną sprawą. Jak to jest naszym życiu pojawiają się ludzie, którym nie boimy się powiedzieć niczego i wiemy, że możemy im zaufać bezgranicznie, a innym już nie?
Jeśli jesteśmy dobrymi obserwatorami ludzkich zachowań, po prostu to wiemy. Jeśli nie, musimy być czujni i ostrożni. Najmniejsze uchybienie, na przykład, kiedy jakaś osoba mówi na temat innej źle, jest wskazówką, że powinna nam się zapalić czerwona lampka w głowie. Nie powinno się ufać osobom, na których się zawiedliśmy. Zapewne okłamią nas lub obgadają po raz kolejny. To błędne koło, z którego nie da się wyjść. W takiej sytuacji nie jest możliwe budowanie zaufania. Dlatego ja staranniej dobieram sobie znajomych i nie mówię im wszystkiego. Mowa jest srebrem, a milczenie złotem - święte słowa, bo czasem lepiej coś przemilczeć. Niektórzy raz zranieni nie potrafią się otworzyć na innych ludzi. Jak zbudować zaufanie?
Nie mów im o wszystkim! Twoje życie to nie jest "Truman Show", nie powinien oglądać go prawie cały świat. Najważniejsze momenty, to TWOJE MOMENTY, a nie ich. Jeśli już to wiesz, przejdźmy dalej.
Małe próby zaufania są dobre. Dajesz człowiekowi wolną przestrzeń do podejmowania decyzji, ale chcesz wiedzieć, co robi. Prosisz go więc o pokazanie Ci tego. Jeśli nie ma nic przeciwko, wiesz, że nic nie ukrywa. Oprócz tego, czasem możesz zapytać go o coś, np. o radę, o przysługę jeśli potrzebujesz. Jeśli zajmie się Twoim problemem i znajdzie na to czas, znaczy, że tej osobie na Tobie zależy.
Do tego potrzeba czasu. Nie powinno się znać osoby 1-2 dni i mówić, że 'kocham ją, super best friends forever'. Zaczynamy od drobnostek, coś w stylu "Hej, ładna dziś pogoda. Hej, jak Ci poszedł sprawdzian?" Etc. Jeśli rozmawiasz z osobą i zaczynasz jej już mówić małe sekreciki, nie mogą one być na tyle prywatne, że może to skutkować na Twojej przyszłej reputacji. Pamiętaj, że nawet osoba, która podaje się za Twoją przyjaciółkę, po kłótni może rozpowiedzieć WSZYSTKO. Nigdy nie ufaj nikomu w 100%. Jedyną osobą, której możesz na tyle zaufać, jesteś Ty!
To jest trudne komuś zaufać, ale jeśli Cię nie zawodzi, robi to, o co poprosisz, stara się budować tę relację, nie okłamuje Cię i widzisz, że naprawdę wszystko jest w porządku, to możesz się trochę na niego otworzyć. Przeczucia czasem się sprawdzają, więc jeśli masz wrażenie, że coś nie halo, nie brnij w to. Pamiętaj, everything takes time! Mimo wszystko życzę Ci powodzenia!
FOT : Natalia Z.
Jestem z tych osób, które bardzo łatwo wychwytuja różne kłamstwa, wiec często potem nie ufam tym osobom. Jednak czasami potrzebuje "wyglądać się z sekretów", ale robię to tylko tym ktorym naprawde ufam i mogę na nich liczyć.
ReplyDeletePozdrawiam cieplutko
My Blog ♡
Z reguły mam problemy z zaufaniem, ale w życiu mam osobę, z którą początek miałam dość słaby - kłamstwa i rozpowszechnianie informacji, gaduła mała, a mimo to, zaufałam w pełni i momentalne, i na dzień dzisiejszy to najbliższa dla mnie osoba.
ReplyDeletePost świetny, stylizacja również.
Tak naprawdę mam tylko dwie osoby którym ufam w 100%. Jedna z nich to moja siostra, z która mam super kontakt, spędzamy wiele czasu ze sobą. Durgą, jest moja najlepsza przyjaciółka, znam ją już naprawdę długo, przeszłyśmy razem wiele i wiemy o sobie wszystko.
ReplyDeleteMój Blog
Zaufanie to w sumie ciężka sprawa... Świetnie wyglądasz ;*
ReplyDeleteMój blog - VESTYLISH
W dzisiejszych czasach ciężko jest ufać niestety...
ReplyDeleteBardzo ładne zdjęcia:)
Oj tak w tych czasach ciężko jest o zaufanie do drugiej osoby, ale to komu ufamy to chyba jest indywidualna cecha :)
ReplyDeleteTeraz w sumie często słyszy się o fałszywych ludziach, przez trudniej nam zaufać innym. Myślę, że niektórym łatwo to przychodzi, a niektórym nie.
ReplyDeleteZaufanie jest jak zapałka, drugi raz nie odpali, dlatego musimy uważać, komu ufamy. Wspaniały post. Pięknie wyglądasz :*
ReplyDeleterilseee.blogspot.com
Mam kilka osób którym całkowicie zaufałem I jest mi z tym dobrze :) wiem ze zawsze będę miał komu się wygadać :)
ReplyDeleteSuper wyglądasz ;*
ReplyDeletehttps://www.facebook.com/agnieszka.krzes
czy ktoś ci już to mówił ale masz prze uroczy uśmiech...biję od niego sama pozytywna energia <3
ReplyDeletezapraszam
mój blog |KLIK|
Cudowne zdjęcia,takie osoby to skarby :)
ReplyDeleteBardzo podoba mi się ta minimalistyczna stylizacja! :)
ReplyDeleteJa na szczęście w liceum spotkałem inteligentnych znajomych, którzy wiedzą czym jest przyjacielskie zachowanie. Niestety w gimnazjum nie było tak kolorowo.
ReplyDeleteZbyt przywiązuje się do ludzi - fakt. I czasami jestem ślepy na kłamstwa, ale doświadczenia budują naszą świadomość i w przyszłości jesteśmy bardziej świadomi na ''fałszywość?''
Obserwuje i pozdrawiam
Zaufanie nigdy nie pojawia się " z nikąd", trzeba na nie pracować. :)
ReplyDeleteab-photographs.blogspot.com
irytują mnie osoby, które po dwóch dniach znajomości nazywają siebie przyjaciółmi albo po miesiącu bycia z chłopakiem planują za rok z nim zamieszkać :)) dla mnie jest to mega dziecinne, a najgorsze, że w swoim otoczeniu nadal mam takie osoby
ReplyDeletehttps://karik-karik.blogspot.com/
Fajne fotki :D
ReplyDeleteCo do zaufania to sama nie wiem... ostatnio zawiodłam się na starych niby pewnych kontaktach :c Za to zyskałam też takie, którymi jestem zachwycona.Trochę to takie błędne koło :o
Pozdrawiam :)
https://lucy--chan.blogspot.com/
Zgadzam się, zaufanie buduje się latami, a kto jest prawdziwym przyjacielem przekujemy się po wielu latach przyjaźni. Tak swoją drogą, fajny blog, z chęcią zaobserwuję i będę tu wracać. :) Zapraszam też do siebie https://zanpale.blogspot.com
ReplyDeleteŚliczne zdjęcia, stylizacja bardzo ładna :)
ReplyDeleteZapraszam do mnie:
BLOG
INSTAGRAM