Wydawnictwo Insignis coraz bardziej zaskakuje mnie nowymi pozycjami książek, które mogę przeczytać. Co pewien czas dostaję od nich propozycje do lektury i wybieram sobie te, które mnie interesują. Nigdy nie pożałowałam. Może dlatego, że Pani, z którą kontaktuję się w tej sprawie jest bardzo dokładna, wysyła wszelkie potrzebne informacje, zawsze wszystko jest gotowe na czas. Za co z góry chciałabym podziękować. Nigdy wcześniej nie kontaktowałam się z tak uprzejmą i zaangażowaną osobą. Dodatkowo, jak wiadomo, czytanie wzbogaca życie, uczy, przenosi w inny świat. Tak naprawdę każda z historii zmienia w jakimś stopniu moje spostrzeżenia odnośnie tego, co się wokół dzieje.
"Metoda czarnej skrzynki" ukazuje błędy w ludzkim zachowaniu, psychikę ludzką, będącą niekiedy naszym wrogiem, np. w sytuacji zagrożenia, czy irracjonalne zachowania, wynikające ze schematycznego postępowania. Pomaga nam wyciągnąć wnioski z popełnianych przez specjalistów błędów. Są to przypadki najwybitniejszych lekarzy, czy pilotów samolotu i innych, którzy nie dali sobie rady oraz ich pomocników, którzy nie odezwali się ani słowem, by nie narazić się komuś "wyższej rangi". To tylko kilka przykładów. Chcecie osiągnąć sukces? Wystarczy poznać naszą niedoskonałą naturę i zmienić ją. Po więcej informacji sięgnijcie do książki Matthew'a Syed'a "Metoda czarnej skrzynki".
"#Wstydź się!" Nietypowy tytuł, prawda? Książka mówi o ludziach, którzy popełnili pewne błędy, coś im nie wyszło. Ich niepowodzenia ujrzały światło dzienne i dotarły do 'wściekłego tłumu'. Zostali najzwyczajniej w świecie wyśmiani, osądzeni, wyszydzani przez społeczeństwo. Typowa sytuacja dzisiejszego świata, nie sądzicie? "Beka", czasem nawet z osoby, która jest dla nas bliska, bo inni coś o niej gadają. "Beka", by być szanowanym w towarzystwie. "Beka", gdy nie mamy tematu do rozmowy, a chcemy być zabawni. I wreszcie "Beka", bo nie mamy własnego życia, nie osiągamy sukcesów samodzielnie, więc trzeba się pośmiać z kogoś, komu się udaje, kto coś robi, by stłamsić jego zamiary, by nie był lepszy. Zamiast być w stosunku do tego obojętnym i płaszczyć się, wstydzić, możemy pokazać dystans do siebie i naszą wyższość w każdej sytuacji związanej z byciem wyszydzanym. Nawet nie macie pojęcia, jak to mnie podbudowało i zmieniło całe nastawienie. Naprawdę. Dzięki Jon Ronson za tę pozycję!
Pozycji "Cela" jestem ciekawa, bo jeszcze się za nią nie zabrałam i dałam ją mojej mamie. (W sumie to sama ją sobie zabrała, ale to szczegół). Akurat ta książka jest od innego wydawnictwa - Initium.
"Jonas Winner Die Zelle (Cela)"
"Metoda czarnej skrzynki" ukazuje błędy w ludzkim zachowaniu, psychikę ludzką, będącą niekiedy naszym wrogiem, np. w sytuacji zagrożenia, czy irracjonalne zachowania, wynikające ze schematycznego postępowania. Pomaga nam wyciągnąć wnioski z popełnianych przez specjalistów błędów. Są to przypadki najwybitniejszych lekarzy, czy pilotów samolotu i innych, którzy nie dali sobie rady oraz ich pomocników, którzy nie odezwali się ani słowem, by nie narazić się komuś "wyższej rangi". To tylko kilka przykładów. Chcecie osiągnąć sukces? Wystarczy poznać naszą niedoskonałą naturę i zmienić ją. Po więcej informacji sięgnijcie do książki Matthew'a Syed'a "Metoda czarnej skrzynki".
"#Wstydź się!" Nietypowy tytuł, prawda? Książka mówi o ludziach, którzy popełnili pewne błędy, coś im nie wyszło. Ich niepowodzenia ujrzały światło dzienne i dotarły do 'wściekłego tłumu'. Zostali najzwyczajniej w świecie wyśmiani, osądzeni, wyszydzani przez społeczeństwo. Typowa sytuacja dzisiejszego świata, nie sądzicie? "Beka", czasem nawet z osoby, która jest dla nas bliska, bo inni coś o niej gadają. "Beka", by być szanowanym w towarzystwie. "Beka", gdy nie mamy tematu do rozmowy, a chcemy być zabawni. I wreszcie "Beka", bo nie mamy własnego życia, nie osiągamy sukcesów samodzielnie, więc trzeba się pośmiać z kogoś, komu się udaje, kto coś robi, by stłamsić jego zamiary, by nie był lepszy. Zamiast być w stosunku do tego obojętnym i płaszczyć się, wstydzić, możemy pokazać dystans do siebie i naszą wyższość w każdej sytuacji związanej z byciem wyszydzanym. Nawet nie macie pojęcia, jak to mnie podbudowało i zmieniło całe nastawienie. Naprawdę. Dzięki Jon Ronson za tę pozycję!
Pozycji "Cela" jestem ciekawa, bo jeszcze się za nią nie zabrałam i dałam ją mojej mamie. (W sumie to sama ją sobie zabrała, ale to szczegół). Akurat ta książka jest od innego wydawnictwa - Initium.
"Jonas Winner Die Zelle (Cela)"
Jeden z lepszych thrillerów psychologicznych. „Die Zelle” opowiada historię jedenastoletniego chłopca, syna śpiewaczki operowej i słynnego kompozytora, przeprowadza się do Berlina, gdzie zamieszkuje w starej przedwojennej willi. W dawnym schronie przeciwlotniczym na terenie ogrodu dokonuje szokującego odkrycia: w jednym z pomieszczeń, wyłożonych gumową folią, znajduje zamkniętą kompletnie zastraszoną dziewczynkę, niewiele starszą od niej. Następnego dnia po dziewczynce nie ma śladu, a całe pomieszczenie wysprzątane i puste. Sam podejrzewa ojca. Niesamowita powieść, w której nie wiadomo, co jest prawdą, co manipulacją, a co wytworem obłędu. Psychologiczne mistrzostwo! Przypomina trochę najlepsze powieści Arno Strobla." Zapowiada się kusząco. Was też zachęcam do przeczytania!
Najbardziej mimo wszystko zachęca "Marlene". Sama akcja rozkręca się bardzo wolno, co jak zauważyłam, jest typowe dla książek wojennych. Ta akurat opowiada o miłości, poświęceniu, odwadze, śmierci. O wyborze, przed którym nikt nie chciałby stanąć. Wszystko dzieje się w Monachium. Marlene rzuca się do walki po tym, jak zbombardowano kamienicę, w której znajdowała się jej rodzina. Staje się najbardziej poszukiwaną kobietą w Rzeszy. Życie toczy się dalej, poznaje ona przyjaciół, a także wspaniałego mężczyznę. Niestety staje przed trudnym wyborem - ocalić miliony ludzi, a przy tym zabić mężczyznę, którego kocha? Strata niewyobrażalna. Coś wspaniałego. Jedna z wielu takich historii w czasach zagłady. Niesamowicie wciągająca, nie można się oderwać. Dosłownie zapiera dech w piersiach, zwłaszcza, gdy wczujemy się w rolę głównej bohaterki. Kiedy wyobrazimy sobie, że jesteśmy nią, wszystko się w nas odmienia. Rodzi się radość z sukcesów, ale także współczucie, żal, ból. Emocje nie do opisania. Musicie się przekonać sami.
Możliwe, że kojarzycie Assassina, którego ostatnio Wam polecałam? Teraz wychodzi kolejny!„Assassin’s Creed: Herezja” – premiera!
Już w najbliższą środę, 26 kwietnia, na księgarskie półki
trafi nowa powieść osadzona w stworzonym przez firmę Ubisoft świecie Assassin’s
Creed. „Assassin’s Creed: Herezja” autorstwa cenionej przez fanów serii
Christie Golden opowiada o Simonie Hathawayu, członku Wewnętrznego Sanktuarium
Zakonu Templariuszy. Dzięki nowemu modelowi Animusa, maszynie służącej do
odczytywania pamięci genetycznej, nasz bohater ma możliwość bezpośredniego
doświadczania historii poprzez wspomnienia swojego przodka, Gabriela Laxarta,
który walczył ramię w ramię z legendarną Joanną d’Arc.
Simon Hathaway odkrywa fakty, na które nie był
przygotowany: dowiaduje się, jak głęboko sięgają źródła konfliktu templariuszy
i asasynów, a także jak wiele gotów był zrobić jego przodek dla
ukochanej kobiety. Poznając dawne tajemnice, bohater musi zmierzyć się
z odpowiedzią na niebezpieczne pytanie: kto tak naprawdę jest
heretykiem, a kto prawowiernym wyznawcą?
Książka już w przedsprzedaży – „Assassin’s Creed: Herezja”
kupisz na stronie: http://bit.ly/herezja.
Wydawnictwo
Insignis zaprasza do zapoznania się z fragmentem książki pod linkiem: http://bit.ly/herezja-czytaj.
Mam nadzieję, że skusicie się na którąś z pozycji! Polecam wszystkie i czekam na Wasze opinie!

Mam nadzieję, że skusicie się na którąś z pozycji! Polecam wszystkie i czekam na Wasze opinie!

ale bym czytała! Obiecałam sobie,że teraz nadrobie czytanie :D
ReplyDeleteMuszę , którąś z nich wypróbować! :*
ReplyDeleteNajchętniej przyjelabym 'marlene' ;p
ReplyDeleteZapraszam do mnie. Będzie mi bardzo miło, jeżeli zostawisz po sobie ślad w postaci obserwacji oraz komentarza. ☺ normalbutdidnot.blogspot.com (click)
Nie czytałam żadnej z nich :/
ReplyDeleterilseee.blogspot.com
nie czytałam żadnej :)
ReplyDeleteZapraszam do siebie kochana <3
stay-possitive.blogspot.com
Z chęcią bym poczytała, bo na mojej półce czekają jeszcze na mnie nieprzeczytane książki, ale przez nawał nauki w szkole nie mam na to czasu. :(
ReplyDeleteMój blog
Assasina kupiłam ostatnio ale dla siostry, uwielbia czytać :)
ReplyDeleteby-klaudiaa.blogspot.com
Przeczytałabym "Wstydź się" :)
ReplyDeletePS.Jeśli potrzebujesz nowego wyglądu bloga pisz tutaj SZABLONY
ZAPISZ SIĘ DO NEWSLETTERA
YOUTUBE
Uwielbiam książki, na pewno sięgnę po którąś z nich :*
ReplyDeleteMÓJ BLOG
jak tu ładnie i ciekawie! zostaję na dłużej!
ReplyDelete