Cześć wszystkim, wróciłam właśnie do domku rodzinnego, z ponownych zajęć stacjonarnych nadal nici. Jest w tym jednak coś dobrego, co powiedziała mi jedna z przyjaciółek- mądra osoba potrafi wykorzystać więcej dostępnego czasu żeby mieć z tego korzystne rezultaty. Więc, staram się i widzę poprawę, motywację, lepsze przygotowanie na zajęcia, a dodatkowo podejmuję się wielu nowych zadań, takich jak nauka niemieckiego do egzaminu C1, obejrzenie serialu "Gambit królowej" ostatnio - bardzo polecam (zwłaszcza oglądanie w innych językach, co też jest nauką). Jedną z moich dodatkowych aktywności stało się czytanie książek. I to jest coś, co bardzo polubiłam. 

Jak mam być szczera, nie odnalazłabym w sobie pasji do czytania, gdybym nie była zaopiekowana. A jestem bardzo pięknie przez kilka wydawnictw, więc już na początku chciałabym serdecznie podziękować za to, że pozwolili odkryć mi nową pasję i dali możliwość kreatywnego spędzania wolnego czasu, przeniesienia się w inny świat, często odnalezienia inspiracji i motywacji.

Wpadłam zatem na pomysł, że skoro ja mam taką możliwość to przekażę ją i Wam, zachęcając również Was do czytania. I uwierzcie mi, że "nie mam czasu", nie będzie już dla Was wymówką. Jest tyle niepowtarzalnych pozycji, że każdy znajdzie coś dla siebie. A właściwie, zauważyliście może, że w miastach pojawiają się już świąteczne ozdoby? Niech to zainspirowanie Was będzie takim mini prezentem ode mnie dla Was i Waszych najbliższych - mam nadzieję, że podczas tego tygodnia książkowego na moim blogu, każdy znajdzie coś dla siebie, przekaże jakiś tytuł, który zapadnie mu w pamięć, przekaże go dalej, jak sam przeczyta, a także obdaruje najbliższych. Książki w końcu od zawsze są dobrym prezentem, zwłaszcza te najbardziej interesujące. I takie Wam pokażę.

Pierwszą propozycją ode mnie dla Was, jako że jesteśmy w klimacie świątecznym jest "Bez ciebie to nie święta". Może kojarzycie autorkę Beth Reekles? Jeśli nie, to obstawiam, że tytuł "The Kissing Booth" jednak Wam się skojarzy. Właśnie, książka od Insignis Media to nowa powieść autorki tego bestsellera. W powieści spotkacie dwie bliźniaczki - jedną kochającą święta, bardzo ciekawa postać. Druga to pracocholiczka, mieszkająca w Londynie, która ma pewne wątpliwości, czy do końca słuszne? Zobaczycie sami. Cała akcja ma na celu ukazanie magii świąt, wśród wszystkich problemów, jakie towarzyszą ludziom w codziennym życiu i nie tylko. Wszystkie przygody opisane w niej, są dość autentyczne i ciekawie skoorelowane, ułożone chronologicznie odliczając dni do Bożego Narodzenia. Oficjalnie "Bez ciebie to nie święta" stała się jedną z ulubionych książek mojej mamy - jej rekomendacji nie mogłam pozostawić bez odpowiedzi, tym sposobem sięgnęłam również i ja, odpoczęłam, weszłam w świat bohaterek, wchłaniając stronę po stronie jak gąbka! Was również serdecznie zachęcam do przeczytania. Tutaj macie link do strony z książką KLIK.

Jutro pojawi się kolejna propozycja, mam nadzieję, że uda mi się ustawić na samodzielną publikację posta, także do zobaczenia i dajcie znać, co sądzicie o pomyśle oraz jak podoba Wam się książka?:)